SMITH&WESSON MOD. 14

SMITH&WESSON MOD. 14 – K – 38 MASTERPIECE

          Model 14 wywodzi się z prostej linii rewolwerów „Military & Police” i podstawowej serii numer 10 zbudowanych na szkielecie średnim „K” wytrzymującym naprężenia naboju .38 Special i dużo mocniejszego .357 Magnum. Rewolwery oparte o szkielet średni są zdecydowanie mocniejsze i większe od małych ramek „J”, jednak o wiele słabsze od ciężkich „N” przystosowanych już bezpośrednio do mocnych kalibrów. Rewolwery ze szkieletem „K” należą do kategorii broni bojowej przygotowanej do ciężkiej służby policyjnej i sprawdzają się doskonale od ponad wieku. Podobnie jest w przypadku opisywanego flagowca o numerze 14, który do roku 1957 nosił nazwę K – 38 Target Masterpiece.

          Broń budzi zaufanie i robi doskonałe wrażenie już na wstępnych oględzinach. Grubościenna 6 calowa lufa, potężna mucha na wysokiej rampie, polerowane wykończenie powierzchni i wyśmienity, fabryczny mechanizm spustowy sprawiają, że tę broń miłośnicy rewolwerów pragną mieć w swojej kolekcji. Do testu otrzymaliśmy broń w stanie magazynowym, w oryginalnym i zgodnym numerycznie pudle, wraz z fabrycznym wyciorem. Broń praktycznie nie nosi śladów użytkowania, choć pochodzi z 1964 roku – to kolekcjonerski rarytas.  

           Model 14 wszedł do produkcji w 1947 roku i ze zmianami, czasowym ograniczeniem produkcji, jej przerwaniem i wznowieniem, w różnych wariantach pozostaje w produkcji po dzień dzisiejszy. Warto wspomnieć, że model 14 przez krótki okres początku lat 60 – tych wychodził w wersji SA, którą mieliśmy okazję oglądać. Różni się ona szerszym językiem spustowym – a co ciekawe mechanizm spustowy został pozbawiony samonapinania, jednak pociągnięcie spustu powoduje obrót bębna o 1/6. W pracy mechanizmu SA nie zauważyliśmy różnic w stosunku do wersji standardowych DA/SA, choć należy zaznaczyć, że testowany egzemplarz jest naprawdę magazynowy i jego mechanizm spustowy jest zupełnie niedotarty – widać to świetnie w porównaniu do użytkowanego na codzień modelu 67, w którym spust jest wręcz tarczowy, miękki w DA i bardzo delikatny w SA. Tutaj też dochodzimy do przeznaczenia modelu 14, czyli kategorii broni zawodniczej – model ten był sztandarowym rewolwerem do strzelań precyzyjnych przez kilka dziesięcioleci, z powodzeniem używano go w USA w konkurencjach broni centralnego zapłonu. Do tarczy go właśnie stworzono – wyraźna, prostokątna, 3 milimetrowa, wysoka mucha, regulowana szczerbina i ciężka, precyzyjna, 6 calowa lufa z szyną i rampą pozwalają na osiąganie doskonałych wyników, nawet przy użyciu fabrycznych kul WC. Modyfikacje prywatnych użytkowników ograniczały się zazwyczaj do wymiany fabrycznych, drewnianych okładzin chwytu.

         Model 14 jest potężnym rewolwerem, choć brak pełnej i długiej osłony rozładownika nadają mu wizualnie lekkości. Bez amunicji waży 1060 g, zaś 6 kul WC podnosi masę do 1145 g. Długość broni wynosi 285 mm, wysokość 145 mm, szerokość bębna to ok. 37 mm. Z danych pomiarowych wynika, że to zdecydowanie solidny kawałek stali, wcale niełatwy do utrzymania na celu w jednej dłoni. Z drugiej strony strzał kulą WC przy tej masie jest łatwy do opanowania, krótki i wręcz komfortowy, szczególnie że broń jest dobrze wyważona. 

        Jeśli ktokolwiek potrzebuje broni zawodniczej w konkurencji centralnego zapłonu, niech szuka S&W 14 – K – 38, z pewnością doceni świetne wykonanie, czytelne przyrządy celownicze, precyzyjny mechanizm spustowy i celność. Poza tym posiadanie flagowego modelu S&W stawia o klasę wyżej w stosunku do wszechobecnej na zawodach strzeleckich „dziewiątki Lugera”, która nijak ma się do zastosowań tarczowych. Broń w stanie magazynowym w Polsce pojawia się rzadko, za używany rewolwer zapłacimy ok. 2 tys. zł, w USA egzemplarze kolekcjonerskie zaczynają się od 1200 $.